W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Gmina Płużnica Edukacja, współpraca, rozwój

Sołtysi wybrani - podsumowanie zebrań sołeckich

Minione dwa tygodnie były dla mieszkańców gminy Płużnica czasem decyzji. Od 18 lutego do 1 marca w każdej z 20 miejscowości odbywały się coroczne sprawozdawcze Zebrania Wiejskie, podczas których w szesnastu miejscowościach przeprowadzone zostały wybory Sołtysa i członków Rady Sołeckiej.

Mieszkańcy zdecydowali się na zmiany sołtysów w 7 miejscowościach. W Bielawach, po rekordowo długiej - 55 letniej służbie na rzecz mieszkańców i wsi, z funkcji sołtysa zrezygnował p. Stefan Duma, a nowym sołtysem została p. Magdalena Goral. W Józefkowie, po rezygnacji z urzędu sołtysa p. Józefa Boruty, mieszkańcy na to stanowisko wybrali p. Dorotę Warczak. Wyborcy w Nowej Wsi Królewskiej powierzyli funkcję sołtysa p. Gabrieli Przytarskiej, a w Płąchawach, jednym głosem zwyciężyła p. Teresa Ryba. Urząd sołtysa w Pólku objął p. Dariusz Czaplicki, zastąpił on w obowiązkach p. Mieczysława Zychowskiego, który po 37 latach zrezygnował z roli sołtysa ze względu na stan zdrowia. Nowym sołtysem Wieldządza została p. Justyna Jankowska, natomiast w Wiewiórkach p. Monika Kaliszewska, obie Panie aktywnie działają na rzecz sołectw i ich mieszkańców.

Podsumowując tegoroczne zebrania trwały łącznie 40 h 50 min, a uczestniczyło w nich 543 osoby. Największa frekwencja podczas zebrania zanotowana w Bielawach (34,43%) a najniższa w Orłowie (3,85%). Najwięcej osób uczestniczyło w zebraniu w Nowej Wsi Królewskiej – 73 osoby, a najmniej w Bągarcie – 10 osób.

Serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy wzięli udział w zebraniach. W ciągu tych dwóch tygodni miałem możliwość spotkać się z ponad 540 mieszkańcami i porozmawiać o sprawach dotyczących naszej lokalnej społeczności. Tak jak co roku przekazałem informacje o zrealizowanych w zeszły roku inwestycjach i planowanych na 2019 rok zadaniach. Mówiłem o misji naszego urzędu, a także o wartościach, które moim zdaniem są kluczowe w naszej gminie. Pierwsza z nich to odpowiedzialność. W 1998 r. została ona zdefiniowana hasłem, że "dajemy ludziom wędkę, a nie rybę”. W myśl tej zasady zachęcam wszystkich do tego, aby nie czekać biernie, aż ktoś inny zajmie się nurtującym nas zagadnieniem. Warto zastanowić się co „JA" mogę zrobić, aby rozwiązać ten problem? Drugą wartością, która pomaga budować prawdziwą wspólnotę jest otwartość. Powinniśmy szczerze mówić o problemach. Trzeba pamiętać, aby nie krytykować i nie oceniać, ale dawać innym informację zwrotną.- mówi Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.

Podczas zebrań dyskutowaliśmy także o edukacji. Obecnie trwa w naszej gminie debata o tym jak mają być zorganizowane szkoły podstawowe w nowym roku szkolnym. To gdzie uczeń chodzi do szkoły jest ważne, ale jeszcze ważniejsze jest to jak w tej szkole przebiega proces uczenia się. Mówiłem o tezie, że system oświaty w Polsce niewiele się zmienił w przez ostatnie dziesięciolecia. W tym czasie, na świecie, szczególnie w gospodarce, nastąpił dynamiczny postęp. Nasze szkoły nastawione są na wiedzę. Niestety często jest tak, że uczeń nie wie co z tą wiedzą zrobić. W zbyt małym zakresie kształtowane są kompetencje. Uważam również, że nasze szkoły i rodziny nastawione są na uczenie posłuszeństwa, a w zbyt małym zakresie na uczenie odpowiedzialności. – dodaje.

Kolejne dwa ważne poruszane tematy dotyczyły planowania przestrzennego i gospodarki odpadami. W tworzonych miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego zamierzamy wprowadzić limity dotyczące wielkości budynków inwentarskich. Nasza propozycja jest taka, aby w zabudowie zagrodowej w centrum wsi było to maksymalnie 100 Dużych Jednostek Przeliczeniowych (DJP), a w zabudowie rozproszone 200 DJP. Jeśli chodzi o odpady, to w 2018 r. na terenie gminy wytworzyliśmy ich 1453 tony. Do dalszego przetworzenia udało się nam przekazać 31,5% tej masy. W tym roku zgodnie z przepisami musimy odzyskać 40% odpadów, a w 2020 r. 50%. Jeżeli nie będziemy lepiej sortować, to nie osiągniemy wymaganych wskaźników.- podsumowuje wójt.