Wyjazd do kina - wieści ze świetlicy w NWK

Dnia 15 grudnia 2017 roku dzieci ze świetlicy w Nowej Wsi Królewskiej i Wieldządza po raz kolejny miały okazję wyjechać do Grudziądza, do kina na film. Tym razem był to film „Coco”.

Była to historia młodego Miguela, potomka meksykańskiej rodziny, która od pokoleń zajmowała się szewstwem. Jednak on nie miał ochoty stać się częścią rodzinnego interesu. Zamiast szyć buty wolał zająć się muzyką i być taki, jak jego idol - Ernesto de la Cruz, Najwspanialszy Muzyk na Świecie. Był tylko jeden problem: prapradziadek Miguela opuścił swój dom, by robić karierę w muzyce. Złamał tym serce prapraprababci Miguela i ich córki, tytułowej Coco. Od tego czasu muzyka w rodzinie jest absolutnie zakazana.

Miguel jednak nie zamierzał porzucać swoich marzeń. Na skutek tajemniczego zbiegu okoliczności  – podczas próby kradzieży gitary de la Cruza – przeniósł się do świata zmarłych, dokładnie w dzień Dia de los Muertos, a więc meksykański odpowiednik naszych Wszystkich Świętych. W ten dzień zmarli, choć pozostają niewidoczni dla żyjących, mogą podróżować do naszego świata i spędzić czas z bliskimi, którzy jeszcze o nich pamiętają. Dopiero wtedy zaczęły się przygody chłopca. Dzięki temu, że przeniósł się do świata zmarłych odkrył prawdę o swoim pochodzeniu.

To niesamowity film, który wzruszył nie jedno dziecko, ponieważ Coco bardzo umiejętnie gra na emocjach.

Wszystkim bardzo się podobało i zadowoleni wrócili do domów. Z całą pewnością film budził wiele emocji, ponieważ jeszcze w autobusie żywo dyskutowano na jego temat. Skłaniał do głębokich refleksji.