Już wiem, kim będę...
W dokonaniu wyboru zawodu uczniom klasy I c Szkoły Podstawowej w Płużnicy pomoże realizowany przez cały czerwiec cykl spotkań z ludźmi różnych zawodów. Dokonać dobrego wyboru!? Jakże to ważna decyzja dla każdego człowieka, jak i społeczeństwa, w którym będzie on funkcjonował.
Głównym celem szeregu ciekawych wizyt było motywowanie dzieci do nauki, uświadomienie im zależności między wykształceniem, a prestiżem zawodu. Spotkania odbywały się w terenie, by utożsamiać daną osobę z miejscem jej pracy lub w klasie. Tym sposobem udało się uczniom poznać różne miejsca pracy, wyposażenie gabinetów: wójta, weterynarza oraz apteki. Z życzliwym przyjęciem dzieci spotkały się ze strony Pani Koryny Borońskiej – farmaceutki, jak i Pana Krzysztofa Ciecióry – lekarza weterynarii. Pierwszaki dopytywały o specyfikę pracy, w rozumieniu społecznym, bardzo odpowiedzialnej, gdyż przynoszącej ulgę w dolegliwościach ludziom lub zwierzętom. Nie można wykonywać tych szlachetnych zawodów bez stosownego wykształcenia, a wiec do książek dzieciaki... Spotkania kończyły się wymianą drobnych upominków – słodyczy od dorosłych – rysunków od dzieci.
W klasie pierwszaki gościły Panią Monikę Kostecką, która pełni funkcję strażnika gminnego. Po omówieniu drogi z „ławy szkolnej do munduru” nastąpiła demonstracja akcesoriów, które znajdują się na wyposażeniu strażnika, a mianowicie: kajdanek, lampki z paralizatorem, tonfy - pałki wielofunkcyjnej (rodzaj broni obuchowej z poprzecznym uchwytem z boku, cechujący się dużą wszechstronnością i łatwością użycia). Spotkanie zakończyło się pogadanką na temat zasad bezpieczeństwa w czasie wakacji.
A skoro już mowa o bezpieczeństwie, zdrowiu, życiu... Dzięki zaproszeniu Pani Aliny Chodkiewicz w szkole pojawili się ratownicy medyczni. Tym sposobem uczniowie mieli niepowtarzalną okazję zajrzeć do wnętrza ambulansu, zobaczyć jego wyposażenie, a nawet je przetestować. Jeden z uczniów klasy I c miał wykonane EKG, oczywiście w celach demonstracyjnych, i otrzymał wynik badania do domu, co wzbudziło wiele emocji u rodziców. Spotkanie to pozwoliło pierwszoklasistom poznać tajniki odpowiedzialnej pracy ratowników medycznych.
Kolejnym gościem była emerytowana nauczycielka, Małgorzata Wechman. Okazuje się, że edukacja w przypadku nauczyciela też trwa wiele lat, a potem wiele, bardzo wiele lat pracy z dziećmi. A na emeryturze można zamienić szkołę na szkółkę, jak jest w przypadku Pani Wechman i znowu pracować z dziećmi, by czerpać radość z ich rozwoju i kształtować postawy. Dzięki hojności miłego gościa uczniowie mogli zjeść pyszne lody w Gospodzie Przy Piecu.
Spotkania będą kontynuowane po wakacjach.